„Żyj i pozwól żyć”, Hendrik Groen
Żyj i pozwól żyć ma rozśmieszyć Czytelnika i choć obiecywanych salw śmiechu doczekać się przy lekturze raczej trudno, humoru w niej nie brakuje. Przygotowania do śmierci, nawet tej sfingowanej, mogą jak się okazuje być poważnym motywem zupełnie niepoważnej historii. Znajdziemy tu marazm i minimalizm życiowy. Miłość i zgliszcza po niej.
czytaj dalej...